diarsowe dni, diarspasje, diars

sobota, 20 marca 2021

Zero food waste - czyli lustrowanie lodówki

 Food waste - oznacza dosłownie marnowanie żywności, co jest w obecnym czasie zjawiskiem nagminnym. Stanowi ono duży problem społeczny i globalny. 

Wyrzucaną żywność można często zobaczyć w osiedlowych kontenerach, albo na trawnikach. Szacunkowo w Polsce  rocznie marnuje się około 9 milionów ton żywności.

Ludzie przyznają się do wyrzucania żywności, tłumacząc ten fakt nieodpowiednim jej przechowywaniem i w konsekwencji zepsuciem. Niedługo święta, a więc kolejna okazja, aby nagotować czy napiec za dużo, a potem wyrzucić. Jest to skrajnie nieodpowiedzialne, zważywszy na to, że liczba osób głodujących wciąż rośnie.

Zmarnowana żywność, to również zmarnowana nasza praca, prąd czy woda. Trzeba na to spojrzeć z tej strony i dobrze zlustrować lodówkę. 

Zachęcam Was, abyście podczas przygotowywania posiłków zerknęli do swoich lodówek i poddali się inwencji kulinarnej. Czasem zalega tam tylko jeden produkt, a czasem jest kilka już nadpoczętych składników, z których może powstać pyszne danie.

W naszej lodówce często leży podeschły żółty ser, czy plasterki wędliny, nadkrojone warzywa i nadpoczęte paczki parówek. Kombinując, co z tych składników mogę przyrządzić, przypomniałam sobie kolegę Krzyśka, który x lat temu pokazał mi jak zrobić drożdżowe roll dogsy. Dziś jest to jeden z ulubionych podwieczorków resztkowych  mojej rodziny, którym chcę Was zainspirować. 



 Składniki:

Ciasto drożdżowe:
2 szkl. mąki
2 łyżki oleju
0,5 szkl. letniej wody

0,5 szkl.letniego mleka

5 dkg drożdży
szczypta soli                   łyżeczka cukru                                                                                 
Dodatkowo:

6 parówek
20 dkg żółtego sera w kawałku
20 dkg wędliny w plastrach (co mamy w lodówce: boczek, salami, szynka)
5 ząbków czosnku przeciśniętego przez praskę
warzywa, które nam zalegają w lodówce: papryka, pieczarki, szpinak itp.
oregano

Jajko do smarowania, czarnuszka do posypania

1. Ciasto: Z mleka, drożdży, cukru i 3 łyżek mąki zrobić rozczyn. Odstawić do wyrośnięcia na 20 minut.

Do pozostałej mąki dodać rozczyn, olej, sól i wodę i zagnieść ciasto. Odstawić aż podwoi swoją objętość. 


 2. Z ciasta przygotować gruby wałek, podzielić go na 5 równych części. Z każdej części rozwałkować placek i podzielić go na pół.



 3. Na każdym placku rozłożyć parówkę, salami, warzywa, ser, czosnek, posypać oregano. Zwinąć i skleić dokładnie brzegi.


 

4. Posmarować jajkiem i posypać czarnuszką.  Piec ok.25 min. w 180 st.C



Podawać z sosem czosnkowym.

sos czosnkowy:
4 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę
2 łyżki majonezu
4 łyżki jogurtu naturalnego
sól, pieprz

Wszystkie składniki wymieszać.


 

Smacznego!

Trochę inną wersję moich roll dogsów znajdziecie tutaj klik

Jest to tylko jeden z moich przepisów zero food waste. Skusicie się na dzisiejszy podwieczorek? A jakie są wasze pomysły na niemarnowanie żywności? A może pochwalicie się jakimś fajnym przepisem? Życzę udanego weekendu! Diana

 

 

1 komentarz:

  1. Wiele smacznych dań można wykonać bardziej polskich bliskich naszym gustom np.bigos,fasolka po bretońsku lub może też być węgierskie leczo. Smacznego ��

    OdpowiedzUsuń

Chcę Ci rzec coś, kochana...

Chcemy Ci rzec coś, kochana! Dzisiaj, jak co dzień rano, zerwałaś się do pracy. Wstajesz tak wcześnie, Mamo, o świcie, niby ...